Przeglądasz rozdział:

Raporty generalicji powstania listopadowego


Pismo gen. dywizji Tomasza Łubieńskiego, szefa Sztabu Głównego, informujące Rząd Narodowy o przekazaniu „do dalszego użytku”, złożonego na jego ręce raportu gen. brygady Wojciecha Chrzanowskiego, dotyczącego spotkania z „generałem nieprzyjacielskim Tiemann” oraz ww. raport.

Data i miejsce wydania 13 VII 1831, Modlin
Miejsce przechowywania AGAD, Władze Centralne Powstania Listopadowego 1830-1831, sygn. 262, s. 297 i 295.
Komentarz
Pierwsza strona dokumentu Kliknij aby powiększyć

Tomasz Łubieński (1784-1870) po wkroczeniu Francuzów do Warszawy w 1806 r. wstąpił do straży honorowej cesarza Napoleona. 24 X 1806 r. został mianowany zastępcą dowódcy tej formacji. Uczestniczył w bitwach pod Pułtuskiem i Iławką. W kwietniu 1807 r. otrzymał Krzyż Legii Honorowej i nominację na szefa szwadronu w nowoutworzonym pułku lekkokonnym gwardii. Od lutego 1808 r. do stycznia 1809 r. brał udział w kampanii hiszpańskiej. W 1809 r. otrzymał Krzyż Oficerski Legii. W kampanii austriackiej w 1809 r. wyróżnił się w bitwach pod Essling i Wagram. Odznaczony Krzyżem Virtuti Militari. Brał udział w kampanii 1812 r. W styczniu 1814 r. podał się do dymisji. Do służby polskiej przeszedł w stopniu generała-majora. W 1815 r. popadł w konflikt z w. ks. Konstantym i w 1816 r. podał się do dymisji.

W latach 1825-1828 był sędzią pokoju pow. chełmskiego. Dwa razy posłował na sejm (1820 i 1825); zasiadał w komisji administracyjnej. W 1829 r. uzyskał nominację na senatora - kasztelana, pomimo iż nie był podany na kandydata przez senat, jak tego wymagała konstytucja. Brał udział w zawiązaniu Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego, a w latach 1826-1828 zasiadał w jego Dyrekcji Głównej. 30 XI 1830 r. został mianowany wiceprezydentem Warszawy, gdzie sprawował rządy niemal samodzielnie. Powołana przez niego Rada Municypalna była tylko organem wykonawczym. Zasiadając na tym urzędzie Łubieński stawiał sobie za cel utrzymanie porządku w mieście, rozbrojenie ludności i hamowanie dążeń rewolucyjnych. Po wybuchu powstania, w tym duchu sprawował powierzony mu przez dyktatora, gen. Józefa Chłopickiego, urząd w Dyrekcji Poczt i Policji Krajowej. 21 XII 1830 r. został zastępcą ministra spraw wewnętrznych; zwolniony 6 I 1831 r. wrócił do czynnej służby wojskowej. W obradach senatu uczestniczył do 7 II 1831 r. Akt detronizacji Mikołaja I podpisał niechętnie, następnego dnia zgłaszając do niego poprawkę. Brał udział w bitwie pod Wawrem, gdzie ledwo uniknął pogromu przez przeważające siły rosyjskiej. W bitwie pod Grochowem, pomimo rozkazu, odmówił pójścia do ataku, co stało się powodem ataków na jego osobę ze strony gen. Chłopickiego i gen. Ignacego Prądzyńskiego. Po bitwie grochowskiej Łubieński dążył do rokowań z Iwanem Dybiczem i kapitulacji. Był przeciwny działaniom ofensywnym, a przekonany o daremności walki i rychłej klęsce opowiadał się za ugodą z Rosją.

1 IV 1831 r. starł się z korpusem litewskim Georga Rosena, prowadząc walkę bardzo nieudolnie; nie wykorzystał szansy, jaką kampania ta dawała stronie polskiej. 22 V 1831 r. dał się zaskoczyć Dybiczowi pod Nurem. Z dużą ostrożnością prowadził działania pod Ostrołęką, a po klęsce opowiadał się za odwrotem do Warszawy. 1 VI 1831 r. gen. Jan Skrzynecki mianował go generałem dywizji i szefem sztabu, przejściowo zdając na niego dowództwo armii. Jako szef sztabu okazał się dobrym organizatorem.

Latem powstanie chyliło się już ku upadkowi. Dowództwo, któremu brakowało woli i wiary w sukces, zaczęło przedkładać cele prywatne nad dalszą walką. Generalicja myślała o poddaniu się, uzyskaniu ułaskawienia cesarskiego i zachowaniu własnych pozycji wojskowych, politycznych i majątkowych. Wojsko rozłożone pod Pragą pozostawało bezczynne, co prowadziło do osłabienia dyscypliny i postępującej demoralizacji. Oficerowie bawili się w Warszawie, politykowali, brali urlopy. Z tego okresu pochodzi prezentowane pismo, w którym Łubieński, jako Szef Sztabu Głównego, informuje Rząd Narodowy, o przesłaniu na rozkaz Naczelnego Wodza, oryginału raportu gen. brygady Wojciecha Chrzanowskiego, dotyczącego „widzenia jego z Generałem Nieprzyjacielskim Tiemann”, które miało miejsce w obozie pod Gołębiem. Tematem tego spotkania miały być nie tyle aktualne sprawy prowadzonej wojny, co osoba „księcia Würtemberga” (ks. Adam Wirtemberski, wnuk ks. Izabeli z Czartoryskich Lubomirskiej, oskarżany o zbombardowanie Puław), którego szkalowano w prasie polskiej, a zdaniem strony przeciwnej, taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, gdyż był on kuzynem cesarskim. W tej sprawie miał interweniować Chrzanowski, który jednak nie wyraził na to zgody, powołując się na wolność druku w państwie polskim. Poza tym, wg relacji Chrzanowskiego spotkanie dotyczyło spraw „mało istotnych”. Pod pismem przewodnim figuruje oryginalny podpis Łubieńskiego.

15 VIII 1831 r. Łubieński odrzucił ofiarowane mu przez Rząd Narodowy naczelne dowództwo. Cztery dni później przyjął je z rąk gen. Jana Krukowieckiego. Przeciwny stoczeniu walnej bitwy z Paskiewiczem, 20 sierpnia zrezygnował z tej funkcji. Nie powrócił na stanowisko szefa sztabu. Przeczuwając bliski koniec powstania i upadek Warszawy, postarał się o odkomenderowanie na tyły głównych działań wojennych. 28 IX 1831 r. podał się do dymisji. Po upadku powstania został zesłany do Rosji. Po audiencji, jakiej udzielił mu Mikołaj I w listopadzie 1831 r. i po wyrażeniu skruchy, został uwolniony. W 1832 r. wziął udział w deputacji hołdowniczej do Petersburga.

Podgląd ilustracji
Warto przeczytać
  • Chudziński T., Szlakami powstania listopadowego, Warszawa 1985;
  • Przewodnik po polach bitew wojny polsko-rosyjskiej 1830-1831, pod. red. O. Laskowskiego, Warszawa 1931;
  • Rostocki W., Władza wodzów naczelnych w powstaniu listopadowym, Wrocław 1955;
  • Tarczyński M., Generalicja powstania listopadowego, Warszawa 1980;
  • Tokarz W., Wojna polsko-rosyjska 1930 i 1831 r., Warszawa 1930;
  • Wojna polsko-ruska 1831, oprac. A. K. Puzyrewski, Warszawa 1899.
Opis zewnętrzny Rkps, oryg., jęz. polski, karta papierowa w poszycie: „O utarczkach, bitwach”.
Autor komentarza Monika Michalska
Digitalizacja dokumentu Karol Zgliński